5 części świętowania niedzieli. Część I / Zmartwychwstanie Chrystusa

Pierwsza godzina

Zmartwychwstanie Chrystusa

1) Refleksja nad Słowem Bożym

Spójrz na gwiaździste niebo: miliony gwiazd, wszystko jest w ruchu według praw danych przez Boga. Co za wielkość! Słońce jest milion trzysta tysięcy razy większe od naszej Ziemi. Syriusz jest dwa razy większy od Słońca, a istnieją jeszcze większe ciała niebieskie! Odległość do najbliższej gwiazdy wynosi około 4 lat świetlnych. Nasza Ziemia znajduje się w odległości 26 000 lat świetlnych od centrum galaktyki Drogi Mlecznej, której jesteśmy częścią. Inne konstelacje są oddalone o miliony lat świetlnych. Nawet na naszej maleńkiej Ziemi istnieją przerażające prawa: warunki życia, tajemnice życia i jego przekazywania, zdumiewające cuda związane ze zwierzęcymi instynktami. Tajemnica życia człowieka: układ odpornościowy, działanie mózgu, serca, płuc, układu nerwowego, wzroku. Do tego tajemnica życia psychicznego i duchowego człowieka, pragnienie szczęścia, obecność sumienia… Cud za cudem. Wiara w ateistyczną ideologię Darwina jest sprzeczna zarówno z krytyczną nauką, jak i rozumem. Rozumem rozpoznajemy niewidzialnego Stwórcę, który stoi za tym stworzeniem. Cuda są wszędzie wokół nas. Otwórzmy oczy! Bóg czyni je także w naszym życiu.

Zmartwychwstanie Chrystusa jest także cudem! Tajemnice Boże nie sprzeciwiają się rozumowi, lecz przewyższają rozum ludzki.

Duchem widzimy kamienny grób na Golgocie. W nocy z soboty na niedzielę strzegą go rzymscy żołnierze. Arcykapłani i faryzeusze powiedzieli o zmarłym Jezusie Piłatowi: „Gdy jeszcze żył, powiedział, że trzeciego dnia zmartwychwstanie. Każ więc zabezpieczyć grób” (Mt 27,63-65).

Noc jest cicha. W jednej chwili ciało Jezusa, które do tej pory leżało w grobie, zostało wskrzeszone i przemienione. To przemienione ciało przeszło przez kamienny grób, ponieważ nie podlega już prawom fizycznym.

Moment zmartwychwstania potwierdził, że Ewangelia Chrystusa jest prawdziwa i że Chrystus jest prawdziwym Bogiem. Zmartwychwstanie odbyło się w całkowitej ciszy i tajemnicy. Nawet strażnicy nie wiedzieli, kiedy Chrystus wyszedł z grobu.

Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał. Każdy z nas mierzy się z rzeczywistością śmierci. Nasze ciało nie tylko zostanie wskrzeszone dzięki wszechmocy Boga, ale także zostanie uwielbione i będzie podobne do zmartwychwstałego ciała Chrystusa. Obietnica ta jest dana wszystkim, którzy przyjęli Chrystusa i należą do Niego. Cóż to za radość dla nas: Jezus prawdziwie zmartwychwstał! I my zmartwychwstaniemy i będziemy mieć udział w nieskończonym szczęściu i radości w niebie.

 

2) Recytacja Słowa Bożego (5 min.):

Wszyscy powtarzamy: „Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli” (1 Kor 15,20)

 

3) Modlitwa według Słowa Bożego (5 min.):

Wszyscy powiemy: „Chrystus zmartwychwstał!”, a jeden dodaje: „Naprawdę zmartwychwstał!”

 

4) Śpiew (5 min.):

Śpiewamy pieśń „Zmartwychwstał Jezus, nasz Pan”. Podczas śpiewu z wiarą doświadczam radości ze zmartwychwstania Chrystusa.

 

Zmartwychwstały Chrystus ukazał się swojej Matce

1) Refleksja nad Słowem Bożym

Pismo Święte milczy na temat spotkania Zmartwychwstałego Chrystusa ze swoją Matką. W godzinie Jego śmierci stanęła pod krzyżem i duchowo razem z Nim weszła w Jego śmierć, podobnie jak Jego i nasza Matka. Kiedy martwe ciało Jezusa zostało zdjęte z krzyża, dotknęła Jego ran nie tylko ręką, ale także sercem. Następnie okaleczone ciało pochowano w kamiennym grobie. Piątek kończy się i zapada noc. Co przeżywa każda ziemska matka w noc po pogrzebie swojego jedynego ukochanego syna? Głęboki ból w sercu. Matka Boża zachowuje w swoim sercu wszystkie słowa Jezusa i teraz pozostaje w Jego zbawczych słowach: „Syn Człowieczy będzie potępiony i zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”. Znów odczuwa wielki ból, ale z silną wiarą i tęsknym oczekiwaniem wspomina: „A trzeciego dnia zmartwychwstanie”.

Sobota to dzień bólu i oczekiwania z wielką nadzieją! Maryja wierzy całkowicie w to Słowo Boże – nawet w tej najtrudniejszej próbie, kiedy wszystkich ogarniał ból i beznadzieja! W tym i dla nas – Jej drugorodnych synów i córek – Maryja jest przykładem wiary i ufności w Boże obietnice…

Kończy się sobota, zapada noc – dzień trzeci. Nie jest istotne, w jakim momencie to się stało. Pokój, w którym się znajduje Maryja, jest wypełniony światłem, a wśród światła stoi Jej Syn, Jezus. Tej chwili wielkiej radości, szczęścia i pokoju nie da się wyrazić słowami. Jezus stoi tutaj i nadprzyrodzonym światłem przenika całą Jej istotę. Doświadcza w głębi duszy i ducha obecności zmartwychwstałego Syna, tajemnicy współzmartwychwstania. Ona jest żywym tabernakulum. W chwili wcielenia Słowa Bożego zstąpiła na nią pełnia łask (Łk 1) i otrzymała wszystkie niezbędne dary duchowe dla siebie i dla nas! Teraz jest ponownie nowym duchowym Jeruzalem, miejscem spotkania i zamieszkania Boga wśród ludzi (Ap 21,10). W tej chwili nie tylko uświadamia sobie głęboką jedność ze swoim Synem, ale jednocześnie patrzy Mu w oczy – On tu stoi i patrzy na nią z wielką miłością. Z obecności Jezusa bez słów promieniuje ogromny pokój. Ona cicho wypowiada z głębi serca: „Je-ho-szu-a…”.

Gdy rano kobiety szły do grobu, Matka Jezusa nie poszła z nimi. Kobiety zobaczyły anioła, spotkały dwóch młodych mężczyzn w lśniących szatach, a potem spotkał ich sam Jezus.

Pismo Święte, choć o tym nie mówi, nie przeczy, że Jezus ukazał się przede wszystkim swojej Matce. Wręcz przeciwnie, przyjmuje to za oczywistość i tak przyjęła to tradycja kościelna. Pismo Święte poświadcza, że przez chrzest my także mamy udział w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa (por. Rz 3-5).

 

2) Recytacja Słowa Bożego (5 min.):

Wszyscy powtarzamy: „Święta Bogurodzico, raduj się zmartwychwstaniem Syna Twego!”.

 

3) Modlitwa słowem Bożym (5 min.):

Wszyscy powiemy: „Je-ho-szu-aa-aa-aa [*], a jeden dodaje: „Przez swoją Matkę Ty teraz jesteś we mnie!”

 

4) Śpiew (5 min.):

Śpiewamy pieśń „Rozświeć się, rozświeć się, nowa Jerozolimo!”. W duchu z Maryją doświadczamy tajemnicę Jej współzmartwychwstania i spotkania z Jezusem.

 

Nasze współzmartwychwstanie

1) Refleksja nad Słowem Bożym

Nasz udział w zmartwychwstaniu Chrystusa jest teraz duchowy, przez wiarę. Podczas drugiego przyjścia nasze ciała również zostaną wskrzeszone do chwały.

O zmartwychwstaniu ciała powiedziano: Bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez człowieka też dokona się zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni (1 Kor 15,20). Przez chrzest zostaliśmy zanurzeni w śmierci Chrystusa (Rz 6,3). Wejście w śmierć Chrystusa oznacza szukanie i wypełnianie woli Bożej (2 Kor 4,10; Rz 12,1-2).

Siłami duszy ludzkiej są pamięć, rozum i wola. Grzech zaraża i paraliżuje duszę. Jak?

Pamięć nie przypomina tego, co najważniejsze, ignoruje rzeczywistość śmierci, sądu Bożego i wiecznej kary! Nie przypomina nam nawet o wiecznym szczęściu w niebie, które Jezus Chrystus otworzył dla nas przez swoją śmierć!

Rozum ze swą intelektualną dumą kocha kłamstwa oraz zwodnicze filozofie i psychologie, żeby nie musiał akceptować rzeczywistości walki z kłamstwem i złem i nie musiał skłonić się przed Bożymi prawami i tajemnicami, które Bóg objawia tym, którzy szukają prawdy! Dumny rozum odrzuca swoje zbawienie w Chrystusie, ale bezkrytycznie przyjmuje religie pogańskie wraz z ich demonami i promuje herezje antyewangelii.

Wola, skażona grzechem, namiętnościami ciała i pychą duszy, nie chce czynić prawdziwego dobra, lecz czyni zło pod przykrywką dobra i prawdy.

Uświadom sobie rzeczywistość: ty umrzesz! Gdzie? Gdy? Tylko Bóg wie! Spójrz na zegar: tam jest 12 cyfr, a jedna godzina będzie twoją ostatnią. Bądź gotów. Śmierć przyjdzie na ciebie jak złodziej. Czy umrzesz na raka? Na atak serca? Na udar? W wypadku samochodowym? Wtedy nastąpi sąd Boży! A potem wieczne potępienie w piekle z demonami lub wieczne szczęście w niebie z Chrystusem, świętymi i aniołami. Zbawienie zależy od jednego warunku zwanego pokutą. Chodzi o wyznanie swojego grzechu i przyjęcie Chrystusa jako swojego Zbawiciela i Pana.

Apostoł przypomina nam także: „Jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha (Rz 8,11). Mieszka w nas nie tylko Chrystus ukrzyżowany, ale i zmartwychwstały! Pamiętaj o tym!

 

2) Recytacja Słowa Bożego (5 min.):

Wszyscy powtarzamy: „Chrystus zmartwychwstał! Zmartwychwstaliśmy razem z Nim” (Ef 2,6).

 

3) Modlitwa według Słowa Bożego (5 min.):

Wszyscy powiemy: „Je-ho-szu-aa-aa-aa”, a jeden dodaje: „Zmartwychwstałem z Tobą”

 

4) Śpiew (5 min.):

Jezus jest we mnie (w tobie), a ja jestem w Nim. On jest zmartwychwstaniem i życiem. On jest tu. Śpiewając pieśń „To jest ta noc” doświadczam tajemnicy współzmartwychwstania z Chrystusem.

 

_________________________________________________________________________________________________________________

[*] Oryginalna wymowa Imienia Bożego, jak go wymawiali współcześni Chrystusowi i Matka Boża, brzmi „Jehoszua”.
Jak z żywą wiarą wzywać Imienia Bożego? Podczas wydechu wymawiaj sylabę „Je” i uświadamiaj sobie obecność Boga Ojca; przy drugim wydechu wymawiaj sylabę „ho” i uświadamiaj sobie obecność Boga-Syna; przy trzecim wydechu sylabę „szu” uświadamiaj sobie obecność Boga Ducha Świętego. A przy „aa-aa-aa” trzy razy zrób długi, cichy wydech, osobiście doświadczająć danej prawdy.

 

Pobierz: Nowe wydanie książki modlitewnej do świętowania niedzieli

format doc , format pdf (wersja do druku)

 

 


Email Marketing by Benchmark


Wybierz język

ukukukukukukenpghude


Email Marketing by Benchmark


Wyszukaj

Słowo życia

„Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości, a to wszystko będzie wam dodane”

Mt 6,33 (od 23.11. do 7.12.2025)

Patrz STRONA WIDEO BKP

WIDEO

Bizantyjsko Katolicki Patriarchat

Modlitwa wewnętrzna